Obecny kontrakt Kyliana Mbappe z PSG wygasa latem 2024 roku, więc 1 stycznia Francuz będzie mógł rozmawiać z każdym klubem w kwestii wolnego transferu. Zgodnie z zapowiedziami Real Madryt przeprowadzi wówczas ostatnią próbę przekonania piłkarza do transferu. Tym razem jednak "Królewscy" dadzą piłkarzowi ultimatum - Mbappe będzie miał czas do połowy stycznia, aby zadecydować o swojej przyszłości. Po 15 stycznia "Królewscy" uznają sprawę za zamkniętą i rozpoczną planowanie przyszłości bez udziału Francuza. Co więcej, oferta będzie identyczna, jak w 2022 roku: 26 milionów euro netto rocznie oraz 130 milionów euro w jednorazowym bonusie. Oznacza to, że napastnik będzie musiał zejść ze swoich obecnych zarobków. Mimo skomplikowanych negocjacji w Madrycie wszyscy czekają na piłkarza z otwartymi rękami. Ogromnym fanem talentu 25-latka jest Florentino Perez, Carlo Ancelotti ma pomysł na włączenie go do składu, a możliwość wspólnej gry z gwiazdorem PSG budzi dużą ekscytację u niemal wszystkich piłkarzy.